fot: M. Czechowicz
Stylizacja: J. Musiałowicz
zdjęcie własność : MURATOR
Piątek 13stego nigdy nie był dla mnie pechowy...
śmiało mogę nawet stwierdzić, że ta data....
jest szczególnie bliska mojemu sercu :)....
tą też datę obrałam jako "Nowy Początek"...
gdyż 13stego w piątek założyłam Niebieską Chatę...
i napisałam pierwszego posta...
blog miał być pamiętnikiem...
moją ucieczką od szarej rzeczywistości...
w której czasem tak ciężko mi się odnaleźć...
nie wiem sama jak to się stało...
że zaczął "żyć własnym życiem"...
i stał się miejscem...
w którym dzielę się z Wami...
moja miłością do barw...
polskiej wsi...
staroci...
i szydełkowania...
fot: M. Czechowicz
Stylizacja: J. Musiałowicz
zdjęcie własność : MURATOR
myślałam, że blog "nie wypali"...
że na tle tylu pięknych blogów....
pozostanie zupełnie niezauważony...
że nikt mnie "odwiedzać" nie będzie...
bo mało mam bieli...
mało pasteli...
mało drogich, wyszukanych dodatków...
za to same sztrucle i odrapane meble...
a jednak...
a jednak spotkałam tu Was...
bliskie memu sercu dusze
z którymi odbieram na tych samych falach ;)...
po roku prowadzenia bloga...
Pani Jola Musiałowicz zaproponowała mi sesję...
do Kobiety z pasją...
na której publikację czekałam dziecięć długich miesięcy...
ale warto było...
bo to właśnie dokładnie dziś czyli...
13stego w piątek :)...
trafiło do kiosków...
styczniowe Moje Mieszkanie...
z Niebieską Chatą...
cieszę się bardzo...
choć uwierzyć nadal mi trudno :)
zdjęcie własność : MURATOR
bardzo dziękuję :
Pani Joli Musiałowicz za stylizację...
Panu Marcinowi Czechowiczowi za zdjęcia..
i za super spędzony dzień z państwem ;)...
a Pani Dorocie Jaworskiej...
za ciepły i przesympatyczny kontakt mailowy :)
ale przede wszystkim dziękuję...
tym wszystkim, którzy zawsze we mnie wierzyli...
którzy wspomagali mnie na każdym kroku...
i dobrym słowem wyciągali za uszy...
w chwilach mojego zwątpienia...
Kocham Was :)
fot: M. Czechowicz
Stylizacja: J. Musiałowicz
zdjęcie własność : MURATOR
Ten mój mały "sukces"...
dedykuję mamie...
i ukochanemu tacie w Niebie...
oraz wszystkim tym....
którzy nie boją się marzyć...
nawet jeżeli te marzenia są bardzo nierealne ;)
fot: M. Czechowicz
Stylizacja: J. Musiałowicz
zdjęcie własność : MURATOR
Wspaniałego Weekendu Wam życzę :)
cieszę się, że jesteście!
a na zdjęciach dla Was....
to wszystko co się nie zmieściło
do numeru...
cała reszta do obejrzenia w Moim Mieszkaniu ;)
przyjemnej lektury :)
Pięknie poprostu!!:) Sukces zasłużony, bo tworzysz cudną bajkę. Nie da się ukryć, że masz kolorową tęczę w głowie i dobrze :).Trzynaste piątki uwielbiam, a przesądom mówię NIE! Pozdrawiam serdecznie! COTTONI
OdpowiedzUsuńAniu dziękuję Ci z całego serca! kocham piątki 13stego, kocham czarne koty i tylko czasem sypię sól przez lewe ramię :) uściski!!
UsuńGratuluję i życzę samych takich piątków trzynastego!!!
OdpowiedzUsuńBuziaki Agunia!
dziekuję kochanie Ty moje! czekam na Ciebie wiesz? ;) i tak się ciesze na nasze spotkanie :) love!
UsuńMy dearest Aga,
OdpowiedzUsuńcongratulations to your blog birthday!!!! Niebieska chata is one of my absolutely favourite blogs!!!! I love your colours, your style, and I love YOU, my queen of crocheting!!! :-)))))))
I´m so happy, that we met in this big, big world!
Please stay just the way you are!!!
And congrats to the story in this magazine!!! I wish I could have one....;-)))
Have a wonderful weekend,
all the best for you and your family,
hugs and kisses,
Barbara
Thank you my sweet Babsi ;)... you will have a magazine I will send it to You ;) i'm happy too that we met and i hope some day we will drink coffee together :) kisses and hugs and lots of love for You and your family :)
UsuńOooooohhhhh.....I am sooooo happy!!!!
UsuńThanks a lot, my dear!!!!
Hugs and 1000 kisses,
Barbara
Czytałam i podziwiałam :)
OdpowiedzUsuńGratuluję, bo nie ma drugiego tak kolorowego i pięknie odrapanego bloga jak Twój :))
p.s. zazdroszczę fryzury ;) odwagi mi brak na zrobienie podobnej ;)
hihih Kasiu dziękuję kochana :) a fryzurę uwielbiam i polecam jak szaleć to szaleć i co z tego, że matka dzieciom :) kiedy w sercu zawsze wiosna :) buziaki!!
UsuńMoje gratulacje! Oby tak dalej :-)!
OdpowiedzUsuńBuziaki :-*
GRATULUJĘ :)))
OdpowiedzUsuńAguś pięknie napisałaś!!! Gratuluję sesji, jutro pędzę po gazetkę:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie, Wiesia
Gratulacje :) Zdjęcia piękne :)
OdpowiedzUsuńSuper! Gratulacje wielki i wielu fajnych blogowych chwil!
OdpowiedzUsuńNumer na pewno kupię
pozdrawiam ciepło!
a ja już pisałam :) i cały czas jestem pod wrażeniem :) a zdjęcia które się nie zmieściły to chyba jeszcze fajniejsze :) szczególnie to na którym całujesz kota :) :) :)
OdpowiedzUsuńściskam o poranku!
gratulacje! kupiłam i miałam zamiar ogladać " po robocie", ale teraz to już nie dam rady!!!!!Muszę złamac zasady:)
OdpowiedzUsuńKocisko piękne
OdpowiedzUsuńMamy takie same kanapy. Ja się cieszę, ze do Ciebie trafiłam i to dzięki wzmiance w "Moim Mieszkaniu". Lubie twój niebieski, podzielam miłość do odrapanego i niebieskiego, choć druga połówka mnie mocno hamuje w moim szaleństwie. Gratuluję i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluje spełniania się Twoich marzeń, pozdrawiam - Ala
OdpowiedzUsuńGratulacje!Ale ja właśnie dla tych kolorów i obdrapańców z duszą tu zaglądam.Fajnie,że marzenia się spełniają:)
OdpowiedzUsuńAguniu, no jakzeby Twoj blog, Twoje mieszkanie milao zostac niezuwazone, skoro bije po oczach emanujaca z niego dobra energia i pasja!
OdpowiedzUsuńGratuluje, i wcale mnie nie dziwi ta 13stka, bo dla mojej rodziny ta liczba zwykle, tez jest szczesliwa.
Szkoda, ze gazetka dla mnie nieosiagalna raczej...
Buziaki sle!!
piękne jest to, co napisałaś :)
OdpowiedzUsuńAgniesiu! Gratuluję z całego serca!!! Tobie po prostu należała się ta sesja!
OdpowiedzUsuńbuziaki:)))
Gratulacje kochana !!!!!!!!! Oby więcej takich piątków było w Twoim życiu :)
OdpowiedzUsuńz Twoich zdjęć z tego numeru bije tyle energii, że chyba powinnam sobie wytapetować nimi mieszkanie :):):):):)
UsuńDzielę twoją radość i dziekuję za piękne inspiracje. Zaraz sie wybieram na zakupy, to zobaczę twoj sukces. Zaraziłaś mnie swoim entuzjazmem i szczerością i za to jestem wdzięczna. Teraz czas na książkę! Odezwię sie prywatnie, bo za niedlugo wybieram sie na moją wieś i zostanę na jakis czas. Bedą nowe refleksje. Każdy sukces jest motorem do działania, a tyle jeszcze przed Tobą.
OdpowiedzUsuńBlog cudny. Czytam z przyjemnością. Niech opuszcza Cię nigdy to Twoje piątkowe szczęście :)))
OdpowiedzUsuńGratuluję!
errata: Niech NIE opuszcza Cię nigdy...
UsuńGratuluję i pisz dalej!:) Twój blog jest dla mnie inspiracją i tabletką na uspokojenie w gorsze dni:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńz okazji roczku życzę ci nieustających KOLOROWYCH myśli I JESZCZE BARDZIEJ kolorowych ZDJĘĆ, które potem wystukasz na klawiaturze i wypuścisz w blogowy świat :)
OdpowiedzUsuńGratulacje!!!
Wspaniale!
OdpowiedzUsuńJa się cieszę, że założyłaś tego bloga w piątek 13-go i że do Ciebie trafiłam :) Uwielbiam Twoje kolory i szydełkowe cuda :)
Biegnę po gazetkę :)
Gratuluję!
Właśnie tak się zaczytałam i zagapiłam na piękne zdjęcia z Twojego domu, że mi barszczyk wykipiał z garnuszka :) o!
UsuńNO !!! wielkie gratulacje :)
OdpowiedzUsuńGratulacje!!! Marzenia zawsze się spełniają, czasami tylko potrzeba troszkę cierpliwości;) Gratuluję z całego serca!!:) i przytulam radośnie!!!:)
OdpowiedzUsuńAle się cieszę! :)))
OdpowiedzUsuńHej Agnieszka, własnie przegladam MM i jestem zachwycona Twoim domostwem, uwazam tez, ze na blogu pokazujesz namiastke otoczenia, Poprosze o wiecej i jeszcze wiecej, bo Bardzo cieszy oko i raduje dusze Twoj Dom. Pozdrawiam Kamila
OdpowiedzUsuńNo w końcu - kto jak nie Ty?? Gratulacje:) Idę do kiosku:)))
OdpowiedzUsuńKochana, masz piekny blog i piekne zycie :))) i sama je budujesz, bo kto jak kto, ale my-kobiety, mamy dar tworzenia wspanialych swiatow :)))
OdpowiedzUsuńa po gazete juz biegne!
Wyłapuję ze zdjęć Twoje kolorowe szydełkowce i cieszę nimi oczy..
OdpowiedzUsuńAguś gratuluję. Akurat dzisiaj przejrzałam gazetę więc spieszę pogratulować. wszystkiego dobrego Kochana, nich Ci się szczęści ;-)
OdpowiedzUsuńAgusia, ogromne gratulacje! :) Ciesze sie bardzo, ze Ci sie tak pieknie powiodlo i trzymam kciuki do dalszych sukcesow! :)
OdpowiedzUsuńTrzymaj sie cieplutko, przesylam mnostwo pozdrowien! Jola ***
Gratuluję! pozdrawiam serdecznie i życzę kolejnych sukcesów. Zarażasz swoim klimatem i kolorami :)
OdpowiedzUsuńAguś, z całego serca gratuluję!!! i zawsze pamiętaj, że możesz wszystko!!!
OdpowiedzUsuńbuźka!!!!
Gratuluję !!!! widzialam, czytałam, podziwiałam :) rewelacja !!!! masz piekny, kolorowy i zakręcony świat, który zaraża optymizmem na całego :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Agnieszka
Moje gratulacje! Uwielbiam te Twoje nie-pastele i Twój magiczny świat. Jutro z rana pędzę do kiosku - od dawna czekałam na szersze kadry :-) Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńA ja wysłałam mojego "chłopa", żeby mi Cię przywiózł w MM, to mi przywiózł M jak mieszkanie...ech, teraz muszę czekać do poniedziałku! Całuski i gratulacje!
OdpowiedzUsuńMM już mam...gratuluję :) Też zaglądam tu od dawna i uwielbiam te kolory...dobrze wiedzieć,że świat ma i takie barwy ...i, że są ludzie, dla których mniej, niekoniecznie znaczy więcej :) Też tak czuję:)Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńGratulacje:) Mam nadzieje, ze uda mi sie znalezc tutaj nowy nr MM bo z wielka checia zobaczylam sesje z Twojego pieknego wnetrza. Pozdrowienia ;)
OdpowiedzUsuńDzisiaj pokazałam Twoje zdjęcia w MM mojej mamie i opowiadałam jej o Tobie, o Twoich cudnej pasji, o szczeniaczkach , o tych pięknych barwach Dziwna sprawa, ale czułam dumę jakbym mówiła o mojej bliskiej znajomej . Prawdziwa to radocha i cieszę się bardzo , że mogę Cię odwiedzać chociaż na blogu:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Congratulations, and thank you for your beautiful blog!
OdpowiedzUsuńI'm hoping to visit your Poland one day, from far-off South Africa :-)
GRatulacje <3!!! Chciałabym cały mumer o Twoim domu! Bardzo masz tam ładnie, klimatycznie, kolorowo i cieszę się, że na duuużych zdjęciach pokazano te salony :)))).
OdpowiedzUsuńBardzo minie cieszy jak pokazują takie piękne mieszkania a nie sztampowe chaty nuuudne i żółto - brązowe ;P.
gratulacje dla Ciebie ogromne!!! pięknie w tym Twoim magicznym tęczowym świecie!
OdpowiedzUsuńAga serdecznie Gratuluje
OdpowiedzUsuńbuziaki
Aga głuptasku :) :) :)
OdpowiedzUsuńNiezauwazona, ja piszczę...!!!
Przepięknie, a ja nie kupuje gazet, ale ide jutro po to z twoim niebieskim światem, który mam w sercu od pierwszego wejrzenia :)))))
O rany - pędzę jutro do kiosku! Serdecznie gratuluję! Ja właśnie za te piękne kolory kocham Twojego bloga! Jest kolorowo, ale kolory pasują do siebie, jest ciepło i bardzo przytulnie. Z radością przeczytam artykuł :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię bardzo, bardzo cieplutko!
Asia
Znalazłam Pani bloga i spodobało mi się u Pani. Gratuluję wyróżnienia - z ciekawością obejrzę artykuł. Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńNo nareszcie mogę skomentować. Dziś kupiłam magazyn.
OdpowiedzUsuńCudowny reportaż o Tobie , Twoim domku i pasjach.
Świetnie wyszłaś na zdjęciach.
Jestem pod ogromnym wrażeniem.
I z serca gratuluję ♥
Gratuluję kilku pięknych stron w Moim Mieszkaniu ;) Marzenie :))
OdpowiedzUsuńRoztaczasz mega pozytywną aurę swoim uśmiechem! I jak najwięcej tego uśmiechu dla Ciebie i Twojej Rodziny na Święta Ci życzę i nie tylko!
Pozdrawiam
Asia
Jak się cieszę, że Cię w końcu w świecie blogowym odnalazłam! ;)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w Twoim świecie! Jest taki optymistyczny i kolorowy.
Myślę, że razem kochamy babcine klimaty i bardzo się cieszę, że trafiłam do Twojego magicznego świata!
Przepiękna sesja!
Jakbyś chciała mnie troszeczkę poznać to wystarczy cofnąć karteczkę z w magazynie a pojawi się mój świat! ;) Jestem tuż przed Tobą....
Pozdrawiam cieplutko!
Dominika
wow ! gratulacje :))))))))))
OdpowiedzUsuńa kotek czarny na szczęście :)
Kupiłam dzisiaj styczniowy numer MM. Oczywiście od razu zauważyłam, ze to wnętrza z mojego ulubionego, obserwowanego bloga. Wykreowałaś wspaniałą atmosferę siłą swej osobowości, dzięki Twoim pasjom ....to nie jest wydumany sztuczny świat, ale autentyczny chwytający za serce. Dziękuję za dostarczane wrażenia i życzę Ci wszystkiego, co najlepsze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
M.
Kochana Agnieszko, kiedy trafilam na twojego bloga nie bylo nas wiele ale nagle poczulam ze nie jestem sama bo ja tez tak jak Ty uwielbiam stare chaty i wszelkiego rodzaju starocia. Poczulam ze znalazlam bratnia dusze chociaz dzieli nas spora roznica wieku. Ja kiedys kupilam stara drewniana chalupe w lubelskiem i tak samo jak Ty staram sie meblowac ja wylacznia ludowymi starociami z dawnych czasow. Napisalas wlasnie to co czuje i ciesze sie ze nie jestem juz z tym sama.Gratuluje i bardzo zaluje ze nie moge we Francji kupic MM .
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam
Ola
Gratuluję!!! Bardzo lubię Twój kolorowy świat:))) Zbieram MM:) Jutro pójdę kupić to wydanie:)Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAga gdy Cię zobaczyłam na łamach MM az mi sie 'micha' ucieszyła i tak mi zostało....!!!!!!!!Buziam i gratuluję-aga
OdpowiedzUsuńAguśka energia tryska zarówno z Ciebie jak i z Twojego domku! Uwielbiam każdy skrawek!
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Gratulacje i pozdrowienia :)!
OdpowiedzUsuńGratulacje! Dzięki artykułowi w Moim mieszkaniu trafiłam na twój blog, Dodałam cię do listy odwiedzanych blogów :) u mnie
OdpowiedzUsuńz wielką przyjemnościa zajrzałam do ciebie do domku w MM:)))) buziolki:))
OdpowiedzUsuńWiesz, zawsze wracam na Twojego bloga. Dla mnie jest on po prostu niepowtarzalny i cudowny. Dewocjonalia i robione na szydełku rzeczy są po prostu znakomite. Nie wiedziałam, że tam można nawet i to będzie do siebie pasować! Twój blog jest inspirracją!
OdpowiedzUsuńAga,gratuluje serdecznie!Piękna sesja!
OdpowiedzUsuńSpoojnych Świąt!!
Podziwiałam w MM! I gratuluje!
OdpowiedzUsuńWspaniałych, niezapomnianych i magicznych Świąt!!! Wszystkiego dobrego!
Sympatyczny artykuł. Serdeczności.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam, że mieszkasz w Łódzkim Parku Krajobrazowym. Jestem Zgierzanką.
Bardzo tu u Ciebie przytulnie, ciepło, kolorowo, więc będę zaglądać częściej.
OdpowiedzUsuńGratuluję sukcesu. Prasy jeszcze nie przeglądałam ale chętnie poczytam. Pozdrawiam z Pułtuska
Agnieszko, dziś specjalnie kupiłam MM, aby zobaczyć Twoją kolorową sesję no i... zaczarowałaś mnie! Ja też mam słabość do staruteńkich szafek. Jutro pędzę do sklepu po kolorowe motki i zamierzam wydziergać girlandę:))) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńzaglądam tutaj ogromnie często....i zawsze widzę małą dziewczynkę co cieszy się latającym motylem...co biegnie koło chaty i rączką strząsa biedronki z liści malw rosnących od oknami z zielonymi okiennicami( o takich ja marzę) ....wchodząc tutaj czuję zapach ciepłego lata....słyszę brzęczenie pszczółek....a patrząc na Twoje "poobijane" garnuszki czuję smak zimnego, roztrzepanego z cukrem mleka zsiadlego.....lubię tutaj zachodzić, bo czuję, że jestem u siebie....słyszę skrzypienie starej szafy z której wyciągam sweter, gdy mi zimno...czuję ciepło i zapach kuchni....jest pięknie ....jak w moich marzeniach...niestety tak roznych od marzeń męża....pozdrawiam najserdeczniej jak potrafię i bardzo dziękuję za to tak zwykle niezwykłe miejsce...dodzia
OdpowiedzUsuńWielkie brawa! Cieszę się,że artykuł w gazecie przestał być anonimowy, nabrał życia , bo poznałam jego bohaterkę. Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuń